1. Parę elementów na kostkach 3d, trochę brokatu.
Na zdjęciach najlepiej to chyba wyszedł materiał na spodzie ;)
Edytowałam posta ponieważ dodałam dwa kwiatki na jednej kartce i przy okazji zmieniłam zdjęcie.
Już jakiś czas bawię się robieniem czegoś z niczego, więc najwyższa pora to jakoś udokumentować. Kartki, stroiki, obrazki i wszelakiego rodzaju zbieracze kurzu będą was nawiedzały na tym blogu jeśli przypadkiem na niego traficie. Jak na razie, jest to dla mnie fajna zabawa i mam nadzieję, że długo tak pozostanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz